Treść wiadomości

Paranoja

Maggie Lindemann musiała spędzić noc w malezyjskiej celi więziennej, aby znaleźć swój cel jako artysta. „Występowałem i ktoś próbował mi powiedzieć, żebym zszedł ze sceny w środku piosenki”, mówi Lindemann. „Wysiadłem, a ludzie z imigracji powiedzieli nam, że nie mam odpowiednich dokumentów, aby tam wystąpić. Byłem naprawdę przerażony i skończyło się na tym, że zabrano nas do centrum imigracyjnego i zostaliśmy zarezerwowani. Byłem w celi więziennej przez ponad 24 godziny, a potem przez pięć dni byliśmy w areszcie domowym w hotelu, aż w końcu pozwolili nam wrócić do USA.

Lindemann do dziś odczuwa niepokój po wstrząsającej męce, ale doświadczenie to pozostawiło również na niej pozytywny ślad. „Powrót do domu z Malezji naprawdę coś we mnie rozbudził” – mówi Lindemann. „Uświadomiłem sobie, że jeśli nie robię dokładnie tego, co chcę robić, to nie jest tego warte. Jeśli przydarzy mi się szalone gówno, chcę przynajmniej dobrze się bawić i robić dokładnie to, co chcę robić”.

Na długo przed tym, zanim znalazła się w celi więziennej tysiące mil od domu, Lindemann była nastoletnią piosenkarką pop, która publikowała covery piosenek w mediach społecznościowych. „Zanim pojawił się film na Instagramie, istniała aplikacja o nazwie Keek i nagrywałem tam filmy ze śpiewem” – mówi Lindemann. „Mój menedżer rzeczywiście zobaczył film, na którym śpiewam, i skontaktował się z moimi rodzicami”.

Zdjęcie: Samantha Simmons

Zdjęcie: Samantha Simmons

Rodzice Lindemanna byli, co zrozumiałe, oporni, by pozwolić swojej nastoletniej córce na spotkanie z nieznajomym z branży muzycznej, ale w końcu poddali się i towarzyszyli jej z domu w Dallas do Los Angeles. Lindemann przeniosła się do Los Angeles w wieku zaledwie 17 lat, aby zmusić się do tworzenia muzyki. „Dość wcześnie wiedziałem, że to właśnie chcę zrobić” – mówi Lindemann. „Nie chciałem iść do college’u, a kiedy „Pretty Girl” zaczęła się rozwijać, wiedziałem, że muzyka może mi się przytrafić”.

„Pretty Girl” był pierwszym singlem Lindemann po podpisaniu kontraktu z 300 Entertainment i umieścił ją na mapie jako artystka pop. Był to jej pierwszy singiel, który trafił na główną listę przebojów w USA i wkrótce można go było usłyszeć w stacjach radiowych na całym świecie. „Ta piosenka powstała dzięki tweetowi” – ​​wyjaśnia Lindemann. „Twittowałem coś o tym, jak nienawidzę tego, jak wszyscy myślą, że ponieważ jestem ładna, nie jestem utalentowana ani mądra. Potem wskoczyły Cheat Codes i wybuchło. Nie sądzę, żeby ktokolwiek myślał, że to będzie tak szalone.

Utwór otworzył wiele drzwi dla Lindemann i pozwolił jej zbudować lojalną bazę fanów. Ale twórczo ścieżka gumy do żucia tylko zarysowała powierzchnię tego, kim jest Lindemann. „Czułem, że w tamtym czasie ta piosenka była tym, kim jestem i co chciałem powiedzieć” – wyjaśnia Lindemann. „Jestem teraz starszy i tak wiele się wydarzyło w ciągu kilku lat. Tak bardzo się rozwinąłem, odnalazłem siebie i nie robię rzeczy dla innych ludzi. Muzyka, którą teraz robię, naprawdę pochodzi ode mnie i jest dokładnie tym, co chcę robić”.

Zdjęcie: Brandon Arreaga

Zdjęcie: Brandon Arreaga

Po powrocie do domu z Malezji Lindemann zainspirowała się do samodzielnego pisania. O swoim koszmarnym spotkaniu z imigracją opowiada w piosence „Different”. Stamtąd Lindemann nadal wyrażała swoją bezbronność poprzez swoje pisanie, ponieważ zdała sobie sprawę, że gdyby mogła napisać o spędzeniu nocy w malezyjskim więzieniu, pisanie o czymkolwiek innym byłoby łatwe. To dało początek temu, co stało się pierwszym singlem z jej nadchodzącej EPki „Paranoia”, „Knife Under My Pillow”. „Mam całkowitą paranoję, że jestem sama w domu” – mówi Lindemann. „Mieszkałam w tym wielkim domu i kiedy nie było w domu mojej współlokatorki, bardzo się bałam i spałam z nożem pod poduszką. Chowałem się w łazience, gdy słyszałem jakieś odgłosy i dzwoniłem do znajomych, bo myślałem, że ktoś w moim domu próbuje mnie zabić. Zdałem sobie sprawę, że muszę o tym napisać, ponieważ dosłownie doprowadzało mnie to do szaleństwa”.

To odkrycie nie tylko zmieniło podejście Lindemann do bardziej uczciwego pisania, ale dało jej odwagę do poszukiwania gatunku, który jest dość znaczącym odejściem od tego, do czego przyzwyczajeni są jej publiczność. W ciągu ostatniego roku Lindemann skłaniała się ku muzyce alternatywnej i czerpała inspirację z niektórych zespołów, z którymi była związana jako dziecko. „Dorastając, po prostu chciałem być słyszany i czułem, że słucham takich zespołów jak Sleeping with Sirens” – mówi Lindemann. „To zespół, który pomógł mi przetrwać najtrudniejsze chwile. Krzyczyłbym tekst i płakał – i mam nadzieję, że ludzie poczują to w mojej muzyce, czy to ból, smutek czy szczęście. Chcę, aby moja muzyka była dla ludzi i pokazywała im, że nigdy nie są sami, bez względu na to, przez co przechodzą”.

Dzięki jej muzyce możesz prześledzić ewolucję Lindemann od niepewnej nastolatki do bardziej doświadczonej 22-latki. Trudno uwierzyć, że ta sama osoba napisała podnoszący na duchu popowy hit „Pretty Girl” i mroczną emocjonalną EP-kę „Paranoia”. Jednak Lindemann bardzo się rozwinęła w ciągu pięciu lat i ta zmiana wyraźnie widać w jej podejściu do tatuaży. „Dostałem swój pierwszy tatuaż, gdy miałem 17 lat i jest to złamane serce na nadgarstku” – mówi Lindemann. „Chciałem złamane serce, ponieważ myślałem, że pewnego dnia, kiedy wyjdę za mąż, pokoloruję je, ponieważ wtedy będę pełny. Ale to głupie i nie robię tego, ponieważ nigdy nie będę pełny od kogoś innego. Myślę, że to po prostu pozostanie zepsute na zawsze.

U progu swojej nadchodzącej EPki Lindemann jest gotowa pokazać światu, że nie jest dziewczyną, którą kiedyś była. Zostawiła swoje korzenie „Pretty Girl” w przeszłości i teraz nic nie powstrzymuje jej przed zaprezentowaniem swojego autentycznego brzmienia. Przygotuj się, Maggie, nadszedł twój czas.

Zdjęcie: Samantha Simmons

Zdjęcie: Samantha Simmons